Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Komunistyczni dyplomaci w akcji. Nadal

Dodano: 28/02/2017 - Nr 9 z 1 marca 2017
W artykule opublikowanym w tym numerze „GP” Dorota Kania ujawnia okoliczności wydarzeń poprzedzających dramat 10.04.2010 r. Po tej publikacji trudno nie zadać pytań: czy podróż do Wilna tuż przed uroczystościami katyńskimi była niezbędna dla przeprowadzenia operacji „Smoleńsk”? Wyjazd śp. Lecha Kaczyńskiego 8 kwietnia nie miał uzasadnienia dyplomatycznego. Kto dostarczył prezydentowi informacje, że jest inaczej? Co robiły w tej sprawie MSZ i ambasada RP w Wilnie, od 2005 r. kierowana przez osobę mocno związaną z Moskwą, wojskową bezpieką i WSI? Na te pytania odpowiedzi powinny szukać prokuratura i polskie służby specjalne. Jednak na fakty upublicznione przez Dorotę Kanię należy spojrzeć także z perspektywy relacji polsko-litewskich, jakże istotnych w świetle agresywnej polityki Kremla. Okazuje się bowiem, iż co najmniej od 2005 r. placówką RP w Wilnie kierują „dyplomaci” wyszkoleni u Sowietów, związani z podległymi GRU komunistycznymi służbami wojskowymi PRL, ludźmi
     
38%
pozostało do przeczytania: 62%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze