Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Polskie kino bierze się za pornobiznes

Dodano: 22/11/2011 - Nr 47 z 23 listopada 2011
Polski strzał w przemysł porno Wkroczenie w świat pornobiznesu uruchamia serię zdarzeń, które nie tylko zmieniają ich wzajemne relacje, ale prowadzą również do degeneracji moralnej. I to jest istota filmu Jadowskiej. Świat przedstawiony przez reżyserkę jest brudny, skorumpowany, wyprany z moralnych zasad i realnie upadły. W niezwykle surowym i ostrym filmie reżyserki „Teraz ja” nie ma pozytywnych bohaterów. Jadowska nie idzie na szczęście prostą drogą i nie potępia ich. Pokazuje skomplikowany świat, który nie pozwala im wyrwać się z matni. Każdy z tych bohaterów ma zniszczone życie przez przemysł pornograficzny. Nawet ci, którzy są jego kreatorami, w rzeczywistości są jego wytworami. Film Jadowskiej uświadamia nam, że za wyreżyserowanymi scenami porno kryją się uczucia każdego z „aktorów”. Dzięki niemal dokumentalnym obrazom uświadamiamy sobie również, że zmuszana (w ten czy inny sposób) do odczłowieczonego seksu przed kamerą dziewczyna jest osobą, która jest w
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze